Home
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Antei-chan Początkujący.
|
Wysłany:
Nie 17:35, 20 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 35 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Oj oj zadaleko od marzen ;D
|
Stanęłam naprzeciw niego. Przypomniało mi się wszystko. Chciałam coś powiedzieć, lecz nie mogłam. Odebrało mi mowę na jego widok. Czerń jego włosów wyblakła oczy stały się puste a mięśnie prawie zanikły. Nie dawał oznak życia jedyne po czym mogłam poznać, że żyje to było to, iż oddycha. Podeszłam bliżej. Wlepiłam moje zielone tęczówki w jego ową postać. Nie obdarzył mnie wzrokiem, nawet nie wiem czy zauważył, że tu jestem. Usiadłam na przeciw. Od razu zmarszczyłam brwi.
- Hej Sasuke-wycedziłam, lecz nie usłyszałam ani nie zauważyłam żadnej reakcji. Nie poddawałam się. Nie umiem się poddawać. Będę o niego walczyć nawet za cenę własnego życia !.- Pamiętasz mnie ? To ja Sakura Haruno. Twoja koleżanka z drużyny. Przyszłam Cię stąd zabrać. Naruto czeka na zewnątrz. Chodź !- wstałam i nadal patrzyłam na niego-żadnej reakcji.
- Pamiętasz jak chciałeś odejść z wioski ?-spytała i od razu przeniosłam swój wzrok na sufit. Widać było na nim krew. Krew Uchihy.
- Sasuke-kun ?-spytałam widząc chłopaka mającego na swoich plecach plecak. Był ubrany normalnie, lecz nie miał opaski Konohy. Zdaje mi się, że zmierzał w stronę bramy Wioski Liścia.
- Co robisz tak późno ? Idź do domu i się wyśpij-odpowiedział wymijając mnie.
- Pomyślałam skoro będziesz chciał opuścić Konohę będziesz tędy przechodził- zatrzymał się, lecz nie odwrócił się w moją stronę. Nie poddam się. On zostanie tu ze mną.
- Pamiętasz Sasuke-kun jaki był nasz pierwszy trening z Kakashim-sensei? Jak Naruto starał się sam zdobyć dzwoneczki ? Jak sensei przywiązał go do słupa i nie dał mu jeść ? Jaki on był głodny. A Ty .. Odstąpiłeś mu swoją porcję. Wtedy pojawił się Kakashi-sensei. Nawrzeszczał na nas, że daliśmy Naruto jeść a Ty postawiłeś się w jego obronie. Wtedy zrozumieliśmy, że liczy się praca zespołowa. A nasza przyjaźń zaczęła rozkwitać- spytałam uśmiechając sie do niego.
- Nie, nie pamiętam.-wycedził. Nadal patrzyłam na jego plecy. Może on naprawdę chce nas zostawić ?
- Masz racje to było tak dawno..
- Sakura .. Nie powstrzymasz mnie .. Ja już zdecydowałem ..jestem mścicielem.. muszę zabić mojego brata- zobaczyłam czerń jego oczu. Łzy spłynęły po moich policzkach.
- Sasuke-kun .. ja ... -sama nie wiem dlaczego nadal to ciągnę,ale.. ale ja go kocham !
- Sasuke-kun ja Cię kocham i nie pozwolę Ci odejść ! Proszę zostań ze mną zrobię wszystko aby było Ci dobrze ! Pomogę Ci zabić Itachiego ! Ale jeśli nie możesz zostać .. zabierz mnie ze sobą..-nie mogłam dalej skrywać uczuć. Może teraz zrozumie, że to nie jest głupie zauroczenie.
- Mimo tego wszystkiego.. nadal uważam, że jesteś irytująca..-Irytująca ? Rozumiem. Jestem tylko Twoją przelotną myślą.
Uśmiechnął się szyderczo i odwrócił się do mnie tyłem. Zaczął iść w stronę bramy. Czyżby był aż tak oschły?.
- Stój ! Nie pozwolę Ci odejść ! Będę krzyczeć jeśli zrobisz jeszcze jeden krok !-krzyknęłam. Zatrzymał się. I po chwili znikł. Poczułam jego ciepły oddech na swojej szyi. Wiatr zaczął mocniej wiać. Porwał ze sobą liście i bawił się moimi włosami.
- Sakura ..-wyszeptał.- Dziękuje- on mi dziękuje ?.
Poczułam ból w okolicy szyi.
- Sasuke ... kun ..-potem tylko ciemność.
- Nadal będziesz tak siedział ?!-spytałam przenosząc wzrok na niego. To bolało. Jego arogancja. Czyżby miał mnie tak daleko w nosie ?. Nie wytrzymałam. Łzy zaczęły ciurkiem spływać po moich rumianych policzkach. Walnęłam go pięścią w twarz. Na jego policzku odznaczył się ślad po moim uderzeniu. Ale on nadal nie wstawał. Rzuciłam się na niego nadal płacząc. Szlochałam. Tuliłam się w niego. Moje łzy moczyły jego bluzę. Nagle poczułam jego dłonie na mojej talii i jak przytula mnie do siebie.
- Sakura .. przesadzasz-wyszeptał. Jego oczy nie były już tak puste włosy odzyskały ten dawny blask a jego mięśnie były naprawdę imponujące.
Podniosłam się i złożyłam na jego ciepłych ustach pocałunek. A łzy skapywały na jego policzki.
- Sasuke-kun tak się cieszę !- widać, iż nie zapomniał o nas. A moja miłość do niego zapłonęła od nowa. Może i on coś czuję do mnie ?.
[Specjalnie dla Ai- "Wsadziłam mu język do środka jego buzi i kręciłam nim jak sokowirówka".. Dziękuje ^^]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Antei-chan dnia Nie 18:04, 20 Kwi 2008, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Hana Początkujący.
|
Wysłany:
Nie 17:48, 20 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zbyt daleko od prawdziwej rzeczywistości ...
|
No złotko to jest boskie ; ) Czułam się cudnie czytając to . No nieźle . Oby tak dalej !!!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hana dnia Śro 18:55, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
Aimi Administrator.
|
Wysłany:
Nie 17:57, 20 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 08 Mar 2008
Posty: 76 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z daleka. xP
|
Kochana.
A jednak dałaś swoją jednopartówkę i co? Jak się czujesz? ^^ [Porypało mnie z tym pytaniem. xD]
No to zacznę od tego, że wybrałaś najpiękniejszy dla mnie moment tej pary. Ech.. On oddaje tyle uczuć. [Widziałaś w anime, a czy widziałaś to w mandze. Tam jest bajeczne. *.* A przeróbka obrazu z pocałunkiem. Po prostu odjęła mi mowę. *marzy*]
No, ale wracając do tematu, bo tak od niego odeszłam.
Sasuuuś... [Tobie lepszy i tak, mój bohater jedzący dżem malinowy. ^^]
Tak, zauważyłam parę braków w interpunkcji, ale zdania czytałam normalnie. Nie miałam problemu ze zrozumieniem o co chodzi i za to taki duży plus ode mnie!
Zabrakło mi tylko przedłużenia opisu pocałunku, bo ja uwiebiam takie miłosne chwile. *.*
Hana, a ta ogólnie mogłabyś przeczytać regulamin i zobaczyć, że pod czyjąś pracą wypowiadamy się więcej niż dwie linijki. ^^
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Hana Początkujący.
|
Wysłany:
Nie 18:21, 20 Kwi 2008 |
|
|
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 86 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Zbyt daleko od prawdziwej rzeczywistości ...
|
No to jest boskiee !!! Dziewczyno ty to masz talent !! NIe zmarnuj Go . CZekam na kolejną jednopartówkę . Buśśka
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Hana dnia Śro 18:55, 23 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|
|